niedziela, 13 lipca 2014

Śmiecimy, jak nigdy wcześniej

Produkujemy ogromne ilości śmieci. Skala tworzonych przez nas obecnie odpadów jest nieporównywalna z dotychczasową historią ludzkości. Jednak nie tylko w śmieciach nie utoniemy, ale pozwolimy wielu instytucjom i osobom zarobić na nich.

Czy na śmieciach nadal można zarobić? Jak najbardziej. Opłacalne jest nie tylko przewożenie oraz utylizacja odpadów. Wiele przedsiębiorstw zajmuje się również przetwarzaniem odpadów. Odzyskane surowce są sprzedawane ze sporym zyskiem, ze względu na ich stale rosnące ceny.

ZdrowaBudowa.pl przypomina w Biznesie budowanym na śmieciach, o tym, że cały czas – także w Polsce - powstają przedsiębiorcze imperia, które produkują prąd z odpadów, czy też odzyskują złoto i platynę ze sprzętu elektronicznego.

Klasyfikacje odpadów są najróżniejsze. Istotną częścią śmieci są odpady zielone, czy też klasyfikowane szerzej znane wszystkim kłopotliwe odpady pochodzenia roślinnego. To śmieci najdłużej związane z człowiekiem – i najlepiej mu znane.

Odpady organiczne wydzielają specyficzny zapach i dość szybko zmienia się ich struktura, konsystencja i barwa. Biodegradowalność organicznych śmieci odbywa się czasami szybciej, niż wyrzucenie śmiecia to jakiegokolwiek pojemnika segregacji.

Dlatego roślinne odpady bywają czasami źródłem prawdziwych problemów. Chodzi już nie tylko przetworzenie, ale szybkie unieszkodliwienie takich śmieci ze względu na ich uciążliwość.

Strategia zmniejszenia wielkości odpadów ulegających biodegradacji trafiających na składowiska wynika z europejskiej dyrektywy Rady 1999/31/WE z dnia 26 kwietnia 1999 w sprawie składowania odpadów. 

Odpady zielone z ogrodów, pól uprawnych i innych terenów zielonych to doskonałe surowce do kompostowania. Takie odpady nie powinny trafiać do pojemników z odpadami zmieszanymi, bo wskutek szybkiej degradacji nie nadają się do późniejszej segregacji i przetworzenia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz