Chaos czasów współczesnych zadomowił się na dobre. Nie dziwią już doniesienia o otaczającym nas ekonomicznym paradoksie, w której kryzys i recesja stają się naturalnym stanem rzeczy bez względu na zastosowane procesy produkcyjne oraz udrożnione kanały komunikacji
Poszukujemy więc harmonii i spokoju. Może to być przestrzeń dźwięków, muzyka. Czy harmonia i spokój nie zmieniły jednak swojego znaczenia? Bo jeśli ukojenie może przynieść nam jazz, dla którego James Lincoln Collie wyróżnił trzy atrybuty, czyli swing, funkcję ekstatyczną oraz kod indywidualny to znaczy, że zmieniamy się jako gatunek ludzki.
Tkwimy w tyglu współczesności, postmodernistycznej przestrzeni zdominowanej przez instytucje finansowe i nieznany wcześniej mix kulturowy. Jednak początki jazzu, jto rów nież tygiel kulturowy, jakim był Nowy Orlean na początku XX wieku. Dowolność interpretacyjna, aranżacyjna oraz improwizacja to charakterystyka jazzu.
Jazz odnajduje się we współczesnym świecie, wypełnia przestrzeń muzyczną dnia obecnego. Przykładem jest formacja jazzowa Piotr Domagała Trio. Grupa w składzie: Piotr Domagała na gitarach, Adam Kawończyk na trąbce i Sławek Berny na perkusjonaliach przekonuje słuchacza że jazz może ewoluować jako zjawisko kulturowe w oparciu o tradycję środkowoeuropejską i wpisywać w kanon współczesności.
Piotr Domagała Trio w dojrzały sposób eksperymentuje w obrębie jazzowych doświadczeń z najróżniejszymi stylami muzyki. W tyglu kulturowym współczesności folk słowiański przeżywa renesans w najróżniejszych formach, jednak jazzowa propozycja Piotr Domagała Trio to niespotykana uczta dla uszu słuchaczy. Nawet dla tych, którzy nie odnajdują przyjemności w słuchaniu muzyki ludowej. Chociaż pobrzmiewa ona dalekim echem, to jednak bogactwo dźwięków w sposób charakterystyczny dla nowoczesnego świata otacza naszą świadomość.
Utwory Piotra Domagały oparte są bowiem na melodyce inspirowanej folklorem słowiańskim, ale osadzone są w niekonwencjonalnym podejściu do szerokiego spektrum instrumentów, wykorzystujących potężne spektrum brzmień oraz możliwości artykulacyjnych. Autorskie utwory to jazz, który skupia nie tylko doświadczenie kulturowe, ale doskonałe rozumienie instrumentu muzycznego. Zawodowi muzycy, jakimi są Piotr Domagała, Adam Kawończyk oraz Sławek Berny przekonują słuchacza, że muzyka gromadzi w sobie pokłady intensywności i energii, która może przynosić ukojenie i ucieczkę od problemów współczesnego świata. Muzyka powraca do swej pierwotnej, ekstatycznej i sakralnej formy. Koi nasze zmysły i chroni przed rzeczywistością – ekonomią, pracą zawodową oraz infrastrukturą społeczną.
W programie „Pnącza” usłyszymy rozbudowane kompozycje, w których przewodnią rolę pełni gitara. Nic w tym dziwnego. Piotra Domagała poświęcił się pracy nad technikami i możliwościami brzmieniowymi gitary akustycznej i elektrycznej opisanymi w dysertacji doktorskiej pisanej pod kierunkiem profesora Karola Ferfeckiego i obronionej na Akademii Muzycznej w Katowicach w 2012. „Pnącza” należy słuchać, żeby wiedzieć, jak kreować oryginalne i autorskie podejście do współczesnego idiomu jazzowego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz